Ionescu Petrisor

Ionescu Petrisor promienieje z dumy, gdy mówi o swoim pracodawcy: Lavrijsen Strawberries. „Uważam mojego szefa Corne'a za brata i postrzegam wszystkich, którzy tu pracują, jak jedną wielką rodzinę”, wyjaśnia Ionescu. „To najlepszy pracodawca, jakiego można mieć”.

Ionescu jest Rumunem i pracuje w Lavrijsen od 8 lat. Ma dla firmy same pochwały. „Dobrze wszystko wyjaśniają, są bezpośredni, potrafią być cierpliwi, ale trzeba włożyć w to ciężką pracę”. Wyjazd z Rumunii był dla Ionescu wielką przygodą. Jego brat pracował już dla BAM Vermeer (później BAM Works) jako mechanik. Opowiedział mu dobre rzeczy i postanowił zaryzykować przyjazd do Holandii. „Lavrijsen był pierwszą firmą, dla której pracowałem w Holandii i będzie ostatnią”, wyjaśnia Ionescu.

Praca tam tak mu się spodobała, że przekonał wielu członków swojej rodziny, by dołączyli do niego na sezon lub dwa. "Lubię Holendrów. Nie ma rasizmu. Na początku wydają się zimni, ale gdy się ich pozna, stają się ciepli".

Po 8/9-godzinnej zmianie Ionescu lubi relaksować się w swoim ogrodzie. Uprawia tam warzywa, co przynosi mu dużo spokoju. Po 8 latach nie czuje się w Holandii jak obcy. „Jestem częścią społeczności, a praca w tej samej firmie w tym samym miejscu z pewnością pomaga” - mówi Ionescu.

Jeśli zaczynasz pracę w Lavrijsen, Ionescu ma kilka rad. „Nie wdawaj się w konflikty, nie plotkuj o sobie nawzajem i nie bierz narkotyków”. Ta ostatnia rada jest szczególnie ważna dla młodszych pracowników. Radzę im, aby trzymali się z dala od kłopotów, życie ma tak wiele wspaniałych rzeczy do zaoferowania".